Aloha chłopcy i dziewczęta!
Chyba każdy z nas kupił kiedyś coś w Internecie. Ubrania, kosmetyki, elektronikę... Sklepy internetowe stały się tak popularne jak osiedlowe warzywniaki.
Dziś przychodzę do Was z
recenzją produktów pochodzących ze strony Dresslink. Kilka wpisów wcześniej mogliście zobaczyć przygotowaną przeze mnie
Wishlistę - teraz zaprezentuję Wam ubrania, które jeszcze przed świętami dotarły do mnie
z dalekich Chin.
Pierwsze o czym wspomnę to wysyłka. Zaraz po zakupie produktów, otrzymałam numer zamówienia, kilka dni później dotarł do mnie również numer przesyłki. To dzięki niemu mogłam śledzić gdzie paczka aktualnie się znajduje. Ubranka przyleciały do mnie nieco okrężną drogą - bo przez Holandię, nie przekroczyły jednak terminu podanego przy wysyłce czyli 21 dni. Każdy produkt, a było ich aż trzy był osobno zapakowany w foliową torebkę i mimo dalekiej podróży wszystkie ubrania były w bardzo dobrym stanie.
Co do jakości ciuszków sądzę, że nie różnią się one niczym od rzeczy, które codziennie kupujemy w sklepach czy na miejskich bazarkach, ba - mogę pokusić się o zdanie, że w wielu przypadkach z jakimi się spotkałam ubrania z Dresslink są wykonane z ogromną starannością.
Ale, ale! Czas na prezentację.
Jako pierwszą przedstawiam Państwu pięciowarstwową, tiulową spódnicę w kolorze pudrowej mięty. Tiul umarszczony jest z koła na gumce obszytej delikatną tasiemką- dzięki temu spódnicę mogę nosić zarówno w pasie jak i w biodrach. Jej długość również bardzo mi odpowiada. Spódnica prócz wcześniej wspomnianych warstw tiulu ma też nieprześwitującą halkę. Na potrzeby sesji produkt ten zestawiłam ze sweterkiem w podobnym odcieniu. Efekt jak dla mnie jest oszałamiający i mam nadzieję, że Wy też będziecie pod wrażeniem.
Drugą rzeczą jaka do mnie dotarła jest szyfonowa bluzeczka, z krótkim rękawem i kieszonką w uroczy print kolorowych piór. Bardzo modny motyw połączony z delikatnymi obszyciami przy kieszonce i rękawach sprawia, że koszulka jest niezwykle elegancka i można ją nosić zarówno na co dzień do jeansów jak i do gładkiej spódnicy. Materiał niezwykle zwiewny i delikatny z pewnością świetnie zda egzamin w ciepłe, letnie dni.
Ostatnią już rzeczą, która znalazła się w mojej paczce była koktajlowa, koronkowa sukienka w kolorze wina. Jestem nią zachwycona. Materiał jest niezwykle delikatny, wykończenie sukienki starannie wykonane, a kolor obłędny. Długi rękaw całkowicie wykonany jest z koronki, która u dołu sukienki jest nieco dłuższa niż spodnia warstwa.
Reasumując wszystkie trzy produkty, które otrzymałam spełniły moje
oczekiwania. Zamówienie przebiegło sprawnie i pomyślnie dzięki czemu ze
100% pewnością mogę powiedzieć, że
Dresslink to strona godna polecenia!
Znacie tą stronę?
Jakie są Wasze wrażenia związane z zakupami ?